Od uli z górnego tarasu po szatnie dla rowerzystów na najniższej kondygnacji – kompleks biurowy SPARK zlokalizowany na warszawskiej Woli zaprojektowano z troską o każdy szczegół i z myślą o rozwoju całej okolicy. Dzięki temu powstało środowisko sprzyjające nie tylko pracy, ale też społecznym interakcjom, a przy tym wspierające najemców w realizacji założeń związanych z ESG (aspekty środowiskowe, społeczne oraz ład korporacyjny).
„Spełnione marzenie o inteligentnym biurowcu”, „Hygge w nowych biurowcach…”, „Te nieruchomości odmienią obraz Warszawy…” – to niektóre z nagłówków prasowych informujących o budowie kompleksu biurowego SPARK. Realizacja nie zawiodła tych oczekiwań. Opinia lokalnej społeczności na temat planów zagospodarowania przestrzeni miejskiej zaowocowała licznymi pomysłami poprawiającymi komfort życia i pracy. Sugestie zebrane w ramach warsztatów poprzedzających etap budowy mają odzwierciedlenie w zaimplementowanych rozwiązaniach – do projektu kompleksu Spark wprowadzono bowiem więcej zieleni, zainstalowano ule na dachu jednego z budynków, zadbano o jak największą przestrzeń dostępną dla lokalnej społeczności (m.in. stacje naprawy rowerów, lokale usługowe, paczkomaty, park linearny, amfiteatr), jak i o samą dostępność kompleksu dla osób niepełnosprawnych, seniorów i rodziców z dziećmi.
Ultranowoczesny kompleks budynków zaprojektowany przez warszawskie biuro Kuryłowicz & Associates powstał na tzw. Serku Wolskim. Ta działka o charakterystycznym, klinowatym kształcie poza miło brzmiącą nazwą przez dziesięciolecia nie oferowała zbyt wiele mieszkańcom miasta: trochę zaniedbanej zieleni, zatłoczony parking, przed świętami największe w okolicy zgromadzenie sprzedawców choinek. Tylko najstarsi mieszkańcy i czytelnicy Wiecha wspominali Karcelak, targowisko znane po trosze z handlu starociami, gołębiami i psami, najbardziej jednak słynne z powodu swoich szulerów, paserów i budzących postrach członków gangu Taty Tasiemki. Ten ostatni – warszawski gangster i polityk – przez całe lata był niekoronowanym królem okolicznych ulic. Gdyby jednak przeniósł się w czasie do teraźniejszości, nie miałby szans na rozpoznanie swojego rewiru. Gdyby stanął wśród zieleni na górnym tarasie, niedaleko miniaturowej miejskiej pasieki i spojrzał w dół – zobaczyłby, że setki straganów zniknęły bez śladu.
Ich miejsce zajęły budynki biurowe starannie zaprojektowane przestrzenie wspólne. Znaczną część działki zajmują obecnie rośliny, a także miejsca przeznaczone do spotkań: amfiteatr, ogólnodostępny plac z małą miejską architekturą, otwarta przestrzeń do pracy na świeżym powietrzu. Pomiędzy budynkami organizowane są wydarzenia adresowane do użytkowników, ale też do sąsiadów – mieszkańców Woli; przejścia otwierają się na pobliskie ulice, na teren kompleksu można swobodnie wejść, można też usiąść i odpocząć.
Projektanci we współpracy z Fundacją Integracja konsekwentnie stosowali zasady projektowania uniwersalnego, dzięki czemu cały kompleks pozbawiony jest barier architektonicznych. Bez ograniczeń korzystać z niego mogą osoby niepełnosprawne, starsze czy odwiedzające obiekt wraz z małymi dziećmi. Dla tych ostatnich przygotowane zostały specjalne pokoje w pełni wyposażone w komfortowe fotele, mikrofalówkę i zaplecze sanitarne. Nacisk położono także na bardzo czytelny i szczegółowy system komunikacji wizualnej.
W tym egalitarnym systemie jest jedna luka: dla cyklistów. Z przymrużeniem oka – trzeba jednak wspomnieć o ich uprzywilejowanej pozycji. Nie dość, że ze Śródmieścia i innych części miasta można wprost do drzwi SPARK dotrzeć ścieżkami rowerowymi, to w samych budynkach przygotowano dla poruszających się na dwóch kółkach pracowników oddzielne windy i punkty napraw, nie wspominając o prysznicach, szatniach czy rowerowniach monitorowanych 24h i wyposażonych w stojaki i wieszaki rowerowe.
Na poziomie -1 oraz -2 poza miejscami parkingowymi dla rowerów są też oczywiście miejsca parkingowe dla samochodów, dodatkowo stacje ładowania samochodów elektrycznych i małych pojazdów, takich jak hulajnogi czy skutery. Rezerwację miejsc dla stałych użytkowników oraz gości umożliwia aplikacja mobilna, ta sama, która pozwoliła też na wprowadzenie systemu wirtualnej recepcji.
Spark łączy w sobie szczególną dbałość o środowisko naturalne z projektowaniem odpowiadającym na potrzeby człowieka, w kompleksie funkcjonuje bowiem wiele zielonych rozwiązań. Oba budynki osiągnęły certyfikat Well Shell & Core na poziomie Gold, co daje potwierdzenie najwyższego komfortu pracy. Jest to jeden z najbardziej wymagających systemów oceny zrównoważonego budownictwa, stawiający w centrum zainteresowania zdrowie i samopoczucie użytkowników. W ramach certyfikacji Well monitorowane i oceniane jest siedem kategorii: powietrze, woda, odżywianie, światło, kondycja fizyczna, komfort i umysł. Dodatkowo posiadamy certyfikat LEED na poziomie Platinum oraz jako pierwszy budynek w Polsce certyfikat „Budynek bez barier”.
Jakość przestrzeni biurowej i powierzchni wspólnych, znakomite połączenia komunikacyjne, doskonała lokalizacja, wysoka klasa prac artystycznych eksponowanych na zewnątrz budynku oraz w jego wnętrzach – mural Tytusa Brzozowskiego oraz mural Olki Osadzińskiej, wreszcie dostępność usług i udogodnień sprawiają, że na rozwiniętym warszawskim rynku biurowym SPARK zajmuje szczególne miejsce i jest przestrzenią pozytywnych emocji i nowych możliwości dla każdego
SPARK w skrócie:
- Lokalizacja: ul. Okopowa, Wolska, Karolkowa, Al. Solidarności; Warszawa;
- Powierzchnia: budynek C: 12 000 m², budynek B: 17 000 m²
- Projekt: Kuryłowicz & Associates;
- Certyfikaty: LEED Platinum, Obiekt Bez Barier, WELL.
